
Agnieszka Wierzbicka pisze na Facebooku:

Nie mam pewności, czy dobrze liczę, ale wydaje mi się, że w Projekt SERCE OD SERCA jesteśmy od 2019r.















Nie mam pewności, czy dobrze liczę, ale wydaje mi się, że w Projekt SERCE OD SERCA jesteśmy od 2019r.
To szmat czasu!
Kilometry bieżące tkanin, tony wypełnienia, setki rąk do pracy, dziesiątki spotkań, zyliard rozmów, piękne znajomości i poczucie, że to serce w nazwie projektu ma sens.
Bo od tego się zaczęło- od szycia poduszek w kształcie serca, z myślą o wsparciu kobiet i dziewczyn na oddziałach onkologicznych – głównie tutaj, lokalnie.
Nasz Ekipa serduchowa dała czadu – nawet w pandemicznych mrokach dawałyśmy radę się spotykać, a mając taką silną grupę, mogłyśmy przy okazji robić inne rzeczy, na które akurat była potrzeba – szyć:
-maseczki, kiedy brakowało ich personelowi medycznemu w pierwszym strzale covidu,
– miękkie poduszki dla dzieci, które trafiały do noclegowni prosto z pociągu, uciekając przed wojną w Ukrainie
– mięciutkie serca na oddział onkologii dziecięcej we Wrocławiu, na prośbę małego pacjenta tego oddziału
– kolorowe chmurki dla dzieci przebywających na oddziale szpitalnym w Dniu Dziecka
– Maskotki dla dzieci, które zostały zabierane z domów w wyniku interwencji policji..
etc
Szyłyśmy w pracowni Lilki Szpilki przy Bema10, w domach, w szkołach, w firmach przy okazji angażując kolejne osoby.
Udało mi się do szycia zaprosić drużynę piłkarską młodego z trenerami, a nawet zabrać maszyny do Krakowa, gdzie Zuza zorganizowała spotkanie dla ludzi z Erasmusa na AGH – było międzynarodowo:)
I bardzo mam dużo wdzięczności za tych wszystkich Ludzi, którzy szli w to jak w dym! Byli, wspierali materialnie czy logistycznie.
A wszystko zaczęło się od pomysłu wsparcia Kobiet po mastektomii – bo poduszka miała zmniejszać ryzyko wystąpienia obrzęku, chronić bliznę, być symbolem wsparcia I solidarności.
I za tym szła profilaktyka – spotkania, gadania, macanie fantomów piersi, informacja, grupa wsparcia.
I przy okazji jutrzejszego Międzynarodowego Dnia Walki z Rakiem Piersi, oraz różowego października, ja Ciebie proszę dziewczyno, która dotrwałaś do tego momentu opowieści- BADAJ CYCKI!
I Ty chłopaku – zadbaj, by ważna dla Ciebie kobieta poszła się sprawdzić.
Bo nie chcę dla Was tych poduszek szyć, ale z Wami! 
