O projekcie

Projekt „Serce od serca” polega na szyciu poduszek w kształcie serca, które wspierają rehabilitację pacjentów po mastektomii na każdym etapie – zarówno zaraz po operacji, jak i wtedy, gdy operacja była wcześniej. Wycięcie węzłów chłonnych zaburza krążenie limfy. Noszenie poduszki pod pachą powoduje, że opuchlizna maleje albo znika. Poduszka może łagodzić ból nacięcia chirurgicznego, chronić przed przypadkowymi uderzeniami, pomagać w łagodzeniu obrzęku i zmniejszać napięcie barku.

W Polsce projekt rozpoczął się we wrześniu 2018 r. Zatacza coraz szersze kręgi. Włączają się do niego instytucje, szkoły, lokalne grupy, pracownie krawieckie i osoby indywidualne.
Podczas 2 pierwszych lat projektu uszyliśmy 14 tysięcy poduszek.
Projekt jest całkowicie charytatywny. Poduszki szyją wolontariusze w całej Polsce.
Zachęcamy do wsparcia projektu przez przekazanie darowizny finansowej lub przesłania tkanin albo silikonowego wypełnienia.

Jak dostać poduszkę?
Żeby dostać poduszkę należy:
– napisać do nas maila na adres [email protected]
– napisać do nas wiadomość w messengerze na stronie https://www.facebook.com/projektserceodserca
– zatelefonować na nr 602 306 886
Poduszki są bezpłatne. Wysyłamy je Inpostem. Zamawiających prosimy o pokrycie kosztów przesyłki poprzez wygenerowanie dziewięciocyfrowego kodu do wysyłki paczki w aplikacji Inpost.

Jak można wesprzeć projekt?
Projekt jest całkowicie charytatywny. Zachęcamy do wsparcia projektu
– przez przekazanie darowizny finansowej
– przesłanie tkanin albo silikonowego wypełnienia
– zorganizowanie szycia poduszek wśród swoich znajomych, w klubie,w szkole, w domu kultury

Jak korzystać z poduszki
Poduszkę należy nosić pod pachą.Nie trzeba jej przywiązywać,bo trzyma się sama pod ciężarem ręki. Można z nią chodzić, odpoczywać na siedząco lub leżąco, spać albo jeździć w samochodzie.
Poduszkę można prać w temperaturze 40 stopni Celsjusza.
Zajrzyjcie co o używaniu poduszek pisze fundacja Ręce Motyla klik

Torebki na butelki Redona
Osobom,które są przed operacją wysyłamy w paczce dodatkowo dwie torebki na butelki Redona. Przydadzą się bezpośrednio po operacji.

Początek projektu

Projekt „Serce od serca” ma na celu zapewnienie komfortu pacjentom z rakiem piersi.
Ten nowotwór atakuje głównie kobiety, ale występuje też u mężczyzn.

Jak przy wielu takich projektach, trudno znaleźć źródło pochodzenia poduszki w kształcie serca, ale pomysł narodził się gdy w 2001 roku u Janet Kramer-Mai, pielęgniarki zajmującej się onkologią w Erlanger Medical Center w Chattanooga w stanie Tennessee, zdiagnozowano raka piersi. Trzy z jej ciotek zrobiły dla niej poduszkę w kształcie serca, do użytku po operacji. Poduszka, która wygodnie mieści się pod pachą, może łagodzić ból nacięcia chirurgicznego, chronić przed przypadkowymi uderzeniami, pomagać w łagodzeniu obrzęku i zmniejszać napięcie barku. Poduszki-serca są przekazywane pacjentom natychmiast po zabiegu, aby łagodzić ból, ale i przywrócić uśmiech.

– Również tutaj zadecydował przypadek – opowiada Anna Sławińska, którą zaproszono do zaprezentowania swoich quiltów na wystawie w Hiszpanii. Wystawie organizowanej przez Lucky Quilters International towarzyszyła akcja szycia powłoczek na serduszkowe poduszki dla pacjentów po mastektomii. Powłoczki były przeznaczone dla niemieckiej fundacji.
– To jest projekt, który prowadzony jest w wielu krajach, nie tylko w Europie.
Wiem, że realizowany jest lub był w Danii, Niemczech, Szwajcarii, Islandii.
Nasze serduszka miały często jedną stronę szytą metodą patchworku – wspomina Ania.
– Napisałam na Facebooku, że na najbliższym warszawskim spotkaniu patchworkowym będziemy szyć takie poszewki. Sprawa potoczyła się dwutorowo. Pierwsze serduszka powstały na spotkaniu w Warszawie, ale zaraz zaczęły do mnie docierać poszewki uszyte przez kobiety w całej Polsce. Bardzo często były to nieznajome osoby, którym spodobała się idea pomocy. W ciągu pięciu tygodni dotarło do mnie 55 poszewek w kształcie serca. Cieszyłam się bardzo. Zawiozłam je do Hiszpanii. Dołączyły do innych serduszek. Do Niemiec pojechało ponad 150 poszewek. Ale wcześniej zostały zaprezentowane w parku La Paloma w Benalmadena koło Malagi. Poszewki uszyte przez Polki bardzo się podobały – cieszy się Ania. Już podczas pierwszego szycia powstał pomysł, żeby takie same poduszki szyć w naszym kraju. Ania skontaktowała się ze Stowarzyszeniem „Amazonki” Warszawa-Centrum, zrzeszającym i pomagającym kobietom po mastektomii. Poduszki bardzo spodobały się warszawskim Amazonkom. I tak to się zaczęło…

 

tel. 602 306 886;     [email protected]